kraftowe bazy
Coś nowego :)
Rozpoczyna się nowy etap współpracy mojej i fantastycznej Pani Fotograf mariolek.pl
Ma być skromnie i ascetycznie to będzie i bardzo mnie to cieszy
bo chyba wchodzę w jakiś inny etap moich scrapowych poszukiwań.
Oczywiście co jakiś czas nachodzi mnie wstręt do wszelkich wykrojników i kwiatków
i całkiem możliwe, że niedługo coś takiego mnie najdzie znowu :) Jednak zamówienia sprawiają, że nie na długo żegnam się z tymi całymi "dobrodziejstwami" jakimi kuszą nas sklepowe półki i takie właśnie powroty do początków o których pisałam w tym poście TUTAJ są możliwe tylko wtedy gdy robię coś dla siebie ... więc nic się nie bójcie jak zamawiacie tak będzie :)
i właśnie dzięki tymże wszystkim zamówieniom ciągle jest jakaś różnorodność ... raz coś skromnego raz coś z przytupem bo niedługo będzie box full wypas tak więc bardzo Wam Kochani dziękuje, że doceniacie to co robię i ciągle Wam się to podoba :)
trochę smutno, że kończy się niestety etap mojego fotografowania na tarasie
bo zimno i niestety nie zawsze słonecznie
przydałby mi się jakiś kursik co i jak żeby ładnie było bo mojego męża to ja czasem zrozumieć nie mogę ;) za mądrze do mnie mówi tymi nazwami, których nie ogarniam
Nie wiem jak tam u Was ale u nas świeci więc słonecznego Wam życzę :)
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję za wszystkie komentarze :)